W kwietniu 2024 roku, w Morawicy położonej niedaleko Kielc, odbyło się prawdziwe polsko-greckie wesele 😊 Swój Wielki Dzień świętowali Maja – z pochodzenia Polka i Ioannis – rodowity Grek. Ach, co to było za wydarzenie!
Pamiętne przygotowania Pana Młodego do ceremonii odbywały się w dużym i wesołym, rodzinnym gronie. Były toasty, a nawet strzyżenie! Dobry nastrój towarzyszył wszystkim uczestnikom od samego początku. Tymczasem Panna Młoda szykowała się w spokojnej, ale nie mniej radosnej atmosferze, wraz ze swoją świadkową. Wnętrza domu, gdzie byliśmy obfitowały w ciekawe dzieła sztuki, które nie mogły umknąć oku zawodowego fotografa.
Wesele w przepięknej scenerii
Tym razem miejscem ślubu nie był kościół, ale przepięknie udekorowana sala w miejscu przyjęcia weselnego, które odbyło się w zaprzyjaźnionym lokalu. Na tle wielkiego łuku ślubnego w kształcie serca Maja i Johnny wyznali i przysięgli sobie miłość. Dodatkowo, dla licznie zaproszonych Gości przygotowana była prezentacja ze zdjęciami Młodej Pary, która następnie przyjęła mnóstwo życzeń z okazji ślubu.
Zachwycający pierwszy taniec Młodych, a także muzyka grana na żywo od razu zachęciły Gości do wkroczenia na parkiet. Na polsko-greckim weselu nie mogło oczywiście zabraknąć Zorby, przy której wszyscy świetnie się bawili! Pięknym momentem był bardzo uroczyście podany tort, który Maja i Johnny razem pokroili dla Uczestników. Oprócz tego, przewidziane były liczne tradycyjne zabawy weselne, między innymi Panna Młoda rzucała welonem, a Pan Młody muszką.
Sesja poślubna w Żurawim Gnieździe w Maleszowej
Sesja poślubna Pary odbyła się w gminie Pierzchnica, a konkretnie w Żurawim Gnieździe w Maleszowej. Kiedyś siedemnastowieczna rezydencja należąca do rodu Krasińskich, dzisiaj, po zburzeniu w XIX wieku, to zabytkowe ruiny. Trzeba dodać, że resztki piwnic i murów pięknie komponują się z bogatą zielenią Żurawiego Gniazda.
Nazwa tego miejsca najprawdopodobniej wywodzi się z terenu całego pokrytego wodami stawu, w których właśnie żurawie miały bardzo chętnie gościć. Jak głosi historia, ponoć dokładnie tutaj, w Maleszowej, w 1742 roku urodziła się i wychowała Franciszka Krasińska, prababka włoskiego króla – Wiktora Emmanuela II.
W tej scenerii jak z bajki, z pięknymi widokami na staw i pozostałą otaczającą przyrodę, powstały urokliwe zdjęcia Pary Młodej. Uwieczniliśmy Nowożeńców na tle zielonej roślinności drzew i traw, ale także nad stawem, w tym podczas krótkiej, ale jakże romantycznej przejażdżki niewielką, białą łódką.
Młodej Parze życzymy pięknej, polsko-greckiej miłości❤️ oraz wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia.
Fotograf Kielce poleca:
Sesja plenerowa: Żurawie Gniazdo w Maleszowej
Fotografia: Dziopa.pl Fotografia Ślubna i Eventowa/ Fotograf na wesele Kielce/ Fotograf weselny Kielce/ Fotograf ślubny Kielce









































































































































































































































































